8 oznak, że twoje ciało i umysł są na granicy swoich możliwości – Pzepisy
Reklama
Reklama
Reklama

8 oznak, że twoje ciało i umysł są na granicy swoich możliwości

W świecie, w którym najważniejsze są wydajność i szybkość, subtelne, ale ważne sygnały wysyłane przez nasze ciała mogą być łatwo pomijane. Ale kiedy zmęczenie staje się chroniczne, ciało i umysł w końcu mówią „stop”. A co jeśli te fizyczne i emocjonalne manifestacje są poważnymi przesłaniami?

Oto 8 typowych objawów, na które należy zwrócić uwagę, aby pomóc sobie w utrzymaniu równowagi.

1- Denerwujesz się z powodu błahych spraw

Jeśli łatwo się denerwujesz lub jeśli drobne przykrości przybierają nieoczekiwane rozmiary, może to wskazywać na przesycenie umysłowe. Kiedy ciężar emocjonalny jest zbyt duży, trudno jest się wycofać.

Właściwy odruch: rób sobie prawdziwe przerwy, stawiaj jasne granice i praktykuj uspokajające czynności.

2- To, co kiedyś przynosiło ci radość, już cię nie dotyka

Jeśli tracisz zainteresowanie rzeczami, które kiedyś sprawiały ci radość, może to być oznaką wewnętrznego wyczerpania lub utraty sił witalnych.

Właściwy odruch: znajdź małe przyjemności, z których możesz korzystać każdego dnia: kawa na tarasie, spacer w słońcu, piosenka, którą lubisz. Pozwól sobie na takie chwile bez osądzania siebie.

3- Czujesz się stale spięty

Jeśli strach utrzymuje się przez dłuższy czas, organizm pozostaje w stanie gotowości, nawet bez konkretnego powodu. Ta nadmierna czujność jest kosztowna dla układu nerwowego.

Właściwy odruch: świadome spowolnienie niektórych zadań, głębokie oddychanie, wypróbowanie koherencji serca lub sofrologii.

zobacz więcej na następnej stronie Reklama
Reklama

Yo Make również polubił

Mole spożywcze: jak się ich pozbyć i zapobiec ich powrotowi

Mole spożywcze to bardzo frustrujące insekty, ale wiele osób znosi ich istnienie, ponieważ nie wie, jak się ich pozbyć. Jeśli ...

Naturalny środek łagodzący ból kości i poprawiający zdrowie psychiczne

Budzisz się każdego ranka z uporczywym uczuciem zmęczenia i bólu stawów, który utrudnia Ci poruszanie się? A może szukasz naturalnego ...

Oto jak mieć piękne i kolorowe pelargonie, aby upiększyć ogród

pelargonie ogrodowe Woda Podlewaj często, szczególnie latem! Pelargonie potrzebują dużo wody: gleba powinna być zawsze wilgotna. Dlatego w przypadku wysokich ...

Dziecko miliardera nie przestawało płakać w samolocie – dopóki młody czarnoskóry chłopiec nie zrobił czegoś niesamowitego. Płacz zdawał się nie mieć końca. Krzyki małej Nory rozbrzmiewały w luksusowej kabinie samolotu Boston-Zurych. Pasażerowie pierwszej klasy wiercili się na skórzanych fotelach, wymieniając zirytowane spojrzenia i ledwo tłumiąc westchnienia. Henry Whitman, miliarder i niekwestionowany mistrz sali konferencyjnej, czuł się bezradny. On, który przywykł do przewodzenia tłumom, teraz z trudem uspokajał własne niemowlę. Jego garnitur był pognieciony, pot perlił się na czole i po raz pierwszy od lat czuł się strasznie bezbronny. „Proszę pana, może jest po prostu zmęczona” – mruknęła cicho stewardesa. Skinął głową, ale w głębi duszy narastała w nim panika. Jego żona zmarła kilka tygodni po narodzinach Nory, zostawiając go samego z dzieckiem i imperium do zarządzania. Tego wieczoru mury kontroli, które cierpliwie wokół siebie budował, zaczęły się walić. Wtedy z klasy ekonomicznej rozległ się głos: „Przepraszam pana… Chyba mogę panu pomóc”. Henry odwrócił się i zobaczył czarnoskórego nastolatka, mającego zaledwie szesnaście lat, niosącego stary plecak. Miał na sobie proste ubranie i znoszone trampki, ale w jego oczach błyszczała cicha pewność siebie. W kabinie rozległy się szmery. Kim był ten chłopak i co mógł zrobić? „Mam na imię Mason” – powiedział chłopiec. „Opiekowałem się moją młodszą siostrą. Wiem, jak uspokoić dziecko… jeśli pozwolisz mi spróbować”. Henry zawahał się; instynkt podpowiadał mu, żeby zachował kontrolę. Ale krzyki Nory przeszywały go niczym noże. Powoli skinął głową. Mason podszedł i szepnął cicho: „Cicho, maleńka…”, zaczynając ją delikatnie kołysać. Ale dopiero po chwili odkryliśmy, co naprawdę jest nie tak 😱😭👇🏻👇🏻 Zobacz mniej

Płacz zdawał się nie mieć końca. Reklama Krzyki małej Nory rozbrzmiewały echem w luksusowej kabinie samolotu Boston-Zurych. Pasażerowie pierwszej klasy ...

Leave a Comment